(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z minimalnymi otarciami, kilkoma nieznacznymi punktowymi wgnieceniami na krawędziach oraz lekko ubitymi krawędziami grzbietu (dolną i górną), nieco pożółkły papier i blok książki od zewnątrz, ten ostatni również trochę przybrudzony
Żyjemy w innych światach. Patrzymy na siebie i widzimy innych ludzi. Chodzimy po innych miastach. Minie dzień, miesiąc, sezon serca, obrót duszy, i sami się nie odnajdziemy w obcych pejzażach: inny kraj w głowie, inne panoramy za oknem.
Chochoły Wita Szostaka to próba literackiego uchwycenia owego fenomenu, efektowna obiektywizacja tego, co najbardziej subiektywne. Tak metafora wydobywa prawdy intymne: tamtego poranka niebo lśniło jak lód, tamtego wieczora wszystko było jak nieważkie. I oto popłyniesz z rodziną Chochołów kanałami Krakowa-Wenecji, przebiegniesz wojennymi ulicami Krakowa-Sarajewa, spoczniesz nad brzegiem Morza Śródziemnego obmywającego starożytny port Kraków. Żyjemy w innych czasach, ta powieść kładzie mosty między nimi.
Jacek Dukaj
Kamienica w Krakowie. Rodzina właścicieli odzyskuje kolejne mieszkania i łączy je w jeden wielki Dom - samoistny wielopokoleniowy organizm pełen ukrytych przejść, wielkich sal i krętych schodów. Nowa sytuacja przemienia dotychczasowe relacje i ujawnia drzemiące w ludziach namiętności. Czy wszystkim jest z tym dobrze? Każdy coś przed kimś ukrywa i w tym niedostatku prawdy zaraża się skłonnością do mistyfikacji. Czy to książka tylko o Krakowie?
[Lampa i Iskra Boża, 2010]